Zgłoszenie padaczki do wydziału komunikacji

by Anonim
(gdzieś w Polsce)

Czy lekarz musi zgłosić padaczkę do wydziału komunikacji?

Czy lekarz musi zgłosić padaczkę do wydziału komunikacji?

Czy lekarz ma obowiązek zgłoszenia napadu padaczki swojego pacjenta do wydziału komunikacji, w celu skierowania go na badania do Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy?Witam serdecznie, mam 18 lat i chciałem zrobić prawo jazdy kategorii A2 i B ( jednocześnie ) lecz na przeszkodzie stoi moja choroba a mianowicie jest to epilepsja na którą choruje od ok 5 lat.

Z powodu napadu raz zostałem przewieziony do szpitala i na chwile tam zostałem w celu badań ( był to pierwszy mój atak ) a drugi raz przyjechało pogotowie , dostałem zastrzyk i to wszystko .

Przy następnych atakach nie dzwoniono po pogotowie ani nie byłem z tego powodu w szpitalu lecz przy najbliższym spotkaniu z moim neurologiem informowałem go o tym.

Regularnie przyjmuje leki (Trileptal) i średnio co roku mam badanie EEG , z tego co się domyślam to badanie to nie wychodzi zbyt dobrze. Napady mam średnio raz w roku , ostatni był miesiąc temu a prawdopodobnie przyczyną była nie przespana noc z okazji wesela .

Tak mniej więcej wygląda moja sytuacja zdrowotna.
I tu jest pytanie jak zrobić to upragnione prawo jazdy ? Od znajomych słyszę że lekarze , którzy wykonują badania na prawo jazdy nie wymagają żadnych dokumentów i bez problemów zaliczają ten mały wielki krok w stronę naszego prawka .

Czytałem także , że lekarz neurolog musi powiadomić kogoś o mojej chorobie i nie dokładnie wiem jak to się dzieje i czy można gdzieś sprawdzić czy zostało to gdzieś zgłoszone ? Bo nie chciałbym znaleźć się w takiej sytuacji kiedy przejdę badania lekarskie ,zrobię kurs ,zdam egzamin , zapłacę pieniążki i przy wydawaniu dowodu Pani w okienku powie mi że niestety nie mogę mieć prawa jazdy .

Oczywiście biorąc pod uwagę to że na badaniach lekarz nie będzie się pytał o epilepsje a ja po prostu sobie o niej zapomnę .

Przypuszczam ,że mój lekarz nie odnotowywał nigdzie moich napadów zgłaszanych podczas wizyty kontrolnej , czy można jakoś sprawdzić kiedy był mój ostatni udokumentowany napad ? Nie chce go o to pytać bo może mi jeszcze coś namiesza w papierach i będzie jeszcze gorzej.
Proszę o pomoc w drodze do normalności i pozdrawiam wszystkich którzy też muszą walczyć o normalne życie.
.....

W tym wideo poruszę problem trudnego obowiązku lekarza
zgłoszenia do wydziału komunikacji stwierdzenia padaczki u pacjenta.
Czy lekarz ma taki bezwzględny obowiązek?
Szczególnie neurolodzy na ostrych dyżurach czy jacykolwiek inni?
..
Cześć nazywam się Darek Kraśnicki,
jestem lekarzem medycyny transportu z Wrocławia
i najpierw przeczytam dwa maile od moich czytelników.
...

Mam pytanie związku z chorobą mojego męża.
Jeżeli miał atak padaczki, zostało wezwane pogotowie i zabrano go na izbę przyjęć, ponieważ przy upadku uderzył głową o róg szafki i była potrzeba szycia rany.

Na wypisie jest zaznaczone, że był to atak padaczki(po szyciu został wypisany do domu).
To czy szpital każdorazowo zawiadamia
wydział komunikacji o ataku pacjenta,nawet nie wiedząc, czy posiada prawo jazdy?

A jeżeli tak, to czy lekarz ma obowiązek powiedzieć, że zawiadamia w.komunikacji.

Serdecznie dziekuję za odpowiedź.



Temat o tyle mnie zaciekawił, ponieważ w rozporządzeniu ministra zdrowia był stanowczy zapis

Lekarz, który podczas wykonywania zawodu,
stwierdził u osoby ubiegającej się o prawo jazdy lub posiadającej prawo jazdy, przypadek wystąpienia napadu o symptomatologii padaczkowej lub podejrzenie albo istnienie padaczki, niezależnie od okoliczności, powinien niezwłocznie powiadomić organ wydający prawo jazdy o konieczności dokonania oceny predyspozycji zdrowotnych tej osoby do kierowania pojazdami.

Czyli jednoznacznie kazano lekarzowi zgłaszać takie przypadki.
...

Natomiast w ostatnim rozporządzeniu z lipca 2014
jest jedynie zapis,że

2. W przypadku schorzeń neurologicznych
może być wymagana opinia lekarza neurologa,
w przypadku padaczki opinia lekarza neurologa jest konieczna.

3. W przypadku wystąpienia u osoby ubiegającej się o wydanie lub posiadającej prawo jazdy
innej utraty świadomości, zaburzenia świadomości
lub napadowych zaburzeń ruchowych
o symptomatologii padaczkowej, konieczne jest dokonanie oceny, z uwzględnieniem ryzyka
ponownego wystąpienia tych zaburzeń podczas kierowania pojazdami.

Lekarz neurolog określa wymagania dotyczące dalszej obserwacji lekarskiej oraz może wskazać okres, w którym osoba posiadająca prawo jazdy nie może kierować pojazdami.

...
Czyli mówi się o konieczności badań neurologicznych,ale nigdzie nie pisze o obowiązku powiadamiania wydziału komunikacji.
..

Ponieważ wątpię, aby neurolodzy interesowali się rozporządzeniami o badaniach kierowców, być może część lekarzy spełnia ten obywatelski obowiązek z rozpędu, nie zdając sobie sprawy, że stan prawny się zmienił, a boją się konsekwencji nie zgłoszenia
takich chorych osób.

Nie jestem też na 100% pewien, że nie przemycono tego zapisu do innego aktu prawnego.
Musisz sobie też zdawać sprawę, że jak lekarz coś takiego jednak napisze, to wydział komunikacji coś z tym będzie musiał zrobić,czyli wysłać Cię na badania do WOMP.
..

Na wszelki wypadek pokażę Ci cały załącznik dotyczący padaczki.

....
Tym nie mniej, czy masz prawo zataić utratę przytomności z powodu padaczki lub innego?

Przynajmniej po 20 lipca 2014 podpisujesz oświadczenie, że

IV. Oświadczam, że jestem świadomy/a konieczności
zgłoszenia się do ponownej oceny stanu zdrowia w celu stwierdzenia istnienia lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami w przypadku:

1) wystąpienia u osób chorych na cukrzycę w porze czuwania epizodu ciężkiej hipoglikemii, także niezwiązanego z kierowaniem pojazdami,
2) wystąpienia napadu padaczki lub drgawek.

Takiego formalnego obowiązku nie mają kierowcy dopuszczeni wcześniej, a lekarze według mojej opinii nie muszą już niczego pisać do wydziałów komunikacji.
...

Czyli Ministerstwo cichaczem wycofało się z kontrowersyjnych zapisów, stworzenia jakiejś Policji Lekarskiej, a w miarę rozszerzania się tej wiedzy wszystko wróci do stanu sprzed 2013 roku.

Czyli teoretycznie chorzy sami muszą się zgłaszać
do lekarzy na badania, jak się dzieje z nimi coś złego. Przepis nieco utopijny i sam jestem ciekaw jak będzie respektowany w praktyce.

Pewnie kierowcy sami się niedługo zaczną zgłaszać, że popełnili wykroczenia drogowe, uczniowie, że ściągali na maturze itp..itd.
...

Na tym kończę.
Jak to wideo w czymś Ci pomogło, to podziel się nim na swoim portalu społecznościowym: Facebook, Google+

Jak jeszcze nie jesteś moim widzem, to już teraz
dokonaj subskrypcji poprzez linki po mojej prawej,
a po twojej lewej stronie.
..
Mówił Darek Kraśnicki z Wrocławia i do zobaczenia w moim kolejnym filmiku.

Czyli jeszcze raz reasumując to wszystko.
Lekarz ma prawo napisać do wydziału komunikacji,
ale raczej na zasadzie obywatelskiego obowiązku.

Dokładnie jakbyś napisał Ty, że ktoś choruje na padaczkę, a Ty się jakoś o tym dowiedziałeś i uprawdopodobnisz sytuację. Np powiedział Ci ktoś, że miał napad czy np został zwolniony z wojska itp.

Click here to post comments

Join in and write your own page! It's easy to do. How? Simply click here to return to Padaczka a prawo jazdy?.

Dokonaj szybkiej rejestracji internetowej i zapisz się na wizytę do Dr Kraśnickiego




Obejrzyj filmik o mojej Firmie!

Przychodnia badań kierowców i profilaktycznej medycyny pracy we Wrocławiu.