Wada wzroku u kierowcy Autobusu

by Marcin
(gdzieś w Polsce)

Wada wzroku u kierowcy Autobusu
Cześć nazywam się Darek Kraśnicki i witam na mojej stronie badania na prawo jazdy Wrocław.com
Poruszę temat wady wzroku u kandydatów kierowców autobusów, którzy już zrobili wcześniej
prawko na ciężarówki.

Witam, Panie Doktorze. Mam takie pytanie. Otóż mam wadę wzroku.

Nastąpiła ona w wieku około 16 lat (teraz mam 21).
Badania na kategorię B przeszedłem z wynikiem "bezterminowym", C również i teraz kat. D.
Lekarz zawiesił dokładnie tą tablicę do badania wzroku i z odległości około

6 metrów kazał przeczytać pokazane litery. Zaczął od 2 rzędu od dołu i na prawym oku nie było zastrzeżeń,
lecz na lewym widziałem dopiero 4 rząd od dołu. Lekarz powiedział, że różnica jest "w normie", ale nie wiedzieć czemu,

ciągle się tym przejmuję. Czy przy takiej wadzie przejdę badania na kierowcę zawodowego?

Czy ewentualnie będę musiał używać soczewek (okularów nie lubię)? Obecnie zażywam tabletki "Bioluteina",
ale szczerze mówiąc, albo one nie pomagają, albo zbyt krótko je zażywam (około miesiąca, 1 sztuka dziennie, według zaleceń na opakowaniu).
Czy moje obawy są uzasadnione, czy może po prostu za bardzo się przejmuję?

Odpowiedź
No cóż. Na Pana miejscu niczym bym się nie martwił. Jeżeli czyta Pan tym okiem 4 rządek od dołu, to dopuszczalne jest jeszcze prowadzenie pojazdu bez okularów lub szkieł kontaktowych. Ponadto norma na kategorię C, którą uzyskał już Pan wcześniej
jest identyczna jak na D, więc nie widzę powodu do zamartwiania.

Tym nie mniej przebadałbym się dokładniej u okulisty. Raczej nie ma problemu podczas jazdy w dobrej widoczności,
ale już w czasie szarówki lub w nocy ostrość wzroku może się pogorszyć, a wtedy okulary czy szkła kontaktowe mogą być pomocne.
Proszę wziąć pod uwagę, że wzrok z wiekiem może się pogarszać, a badania są dla kierowcy zawodowego co 5 lat.
Więc oczy są Pana narzędziem pracy, o które trzeba dbać.

Drobna różnica w ostrości każdego oka z osobna może być również pewnym problemem podczas badań
psychologicznych /popularnych psychotestów/ na stereometrze.

Na tym kończę, zapraszam serdecznie do komentarzy na stronie badania na prawo jazdy Wrocław.com
Bye Bye mówił wasz Darek Kraśnicki z Piastowskiego Wrocławia

Ciąg dalszy
Nie mam okularów i nigdy nie nosiłem. Badania na PJ polegały głównie na podstawach, czyli wzrok, poziom cukru, sprawność ruchowa (lekarz kazał poobracać rękami, dotknąć wyznaczonymi palcami nosa) i z latarką popatrzył najpierw w oczy, a później do uszu.

Jednak wiadomo, jak to bywa z takimi lekarzami przy kursie na PJ. Bywają tacy, co podpiszą papier tylko po to, aby przyjąć pieniądze za badanie od OSK. I chciałbym być pewien, że na takiego nie trafiłem.

Czy w razie czego, lekarz może nakazać stosowanie soczewek? Czy po dobraniu i zakupieniu soczewek nie będzie problemów? Jak znalazłem w internecie, stereometr służy do "diagnozowania zdolności widzenia przestrzennego, koniecznej do prawidłowej oceny odległości oraz ostrości wzroku".

Z widzeniem przestrzennym raczej nie mam problemu - "rozpiętość" mojego widzenia to prawie 180 stopni, jeśli dobrze to rozumiem.

Wychylałem ręce i z punktów, w których je dostrzegałem wychodził właśnie taki wynik. Mam nadzieję, że się z tym nie wygłupiłem. A może polega to na czymś innym? Z oceną odległości nie mam żadnych problemów, tylko ta ostrość.

Dziękuję, pozdrawiam.