by Załamana
(Mława)
Zdałam za trzecim razem i opanowałam stres
Dziś miałam drugi już egzamin praktyczny.
W tamtym tygodniu jakimś cudem wymusiłam pierwszeństwo - wiem moja wina.
Ale dziś nie wyjechałam z placu. Miałam łuk ze spadkiem nie świadoma tego, zrobiłam dobrze bez hamulca :-) noga mi się strasznie trzęsła.
Jak robiłam wzniesienie to dała po sobie znać. Dwa razy pod rząd silnik mi zgasł:-( a to wszystko przez egzaminatora, bo się dziwnie na mnie patrzył i taki głupi uśmieszek miał :-(((
Tej twarzy nigdy nie zapomnę... horror ..
Macie jakieś sposoby na opanowanie stresu? Leki? Proszę o odp:-(
Moja odpowiedź
Czasami parę godzin jazdy dodatkowej oraz rozmowa ze swoim instruktorem czynią cuda. Niestety egzaminatorom nie zależy na zdawalności, bo WORD-y żyją z egzaminów powtórkowych.
Dokonaj szybkiej rejestracji internetowej i zapisz się na wizytę do Dr Kraśnickiego
Obejrzyj filmik o mojej Firmie!
Przychodnia badań kierowców i profilaktycznej medycyny pracy we Wrocławiu.