by Anonim
(gdzieś w Rzeczypospolitej)
Nie taki diabeł straszny jak go malują!!
Nie ma co zganiac wine na egzaminatora. On wykonuje swoja pracę. Nie może kogoś oblac przeciez za to, ze nie podoba mu sie czyjaś twarz czy ubiór;p taki głupi przykład.
Jesli jestes dobrze przygotowany/a, to zdasz. Ja zdałam za 4 razem. Po 3 dokupiłam godziny i później dałam radę. Dodam, że wczesniej robiłam w pewnej szkole, gdzie niczego sie prawie nie nauczyłam.
Najwięcej zależy od instruktora. Ja po 3 niezdanym dokupiłam 7h u innego i żaróweczka w głowie sie zapaliła i zdałam :)
p.s. słyszałam że nie można miec dwa razy tego samego egzaminatora, a ja miałam:)
3 i 4 razem;p
Dokonaj szybkiej rejestracji internetowej i zapisz się na wizytę do Dr Kraśnickiego
Obejrzyj filmik o mojej Firmie!
Przychodnia badań kierowców i profilaktycznej medycyny pracy we Wrocławiu.