Czy przejdę badania na prawko kategorii B nie mając prawidłowego widzenia obuocznego? Witam serdecznie. Czegoś tu nie rozumiem. Zatrzymano mi prawo jazdy za przekroczenie 24 punktów i skierowano na badania psychologiczne.
Poszedłem na badania i już przy drugim badaniu, lekarz odesłał mnie do okulisty, okulista stwierdził to co wiedziałem, czyli, że tego widzenia nie mam. Ale istnieje przecież taki przepis:
Osoba całkowicie niewidząca na jedno oko może mieć brak przeciwwskazań do prowadzenia, jeśli: 1. ostrość wzroku oka widzącego wynosi nie mniej niż 0,6 z korekcją (dopuszczalna korekcja w granicach: +/- 8,0 D),
2. pole widzenia oka widzącego wynosi 80° od skroni i co najmniej 30° od nosa oraz w górę i w dół,
3. od powstania jednooczności upłynęło co najmniej 12 miesięcy i badany ukończył 20 lat ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 15 kwietnia 2011 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie badań lekarskich kierowców i osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami Dz.U. z 2011 nr 88 poz. 503 (załącznik 1)
No i jak to się ma do rzeczywistości, wg tych punktów właściwie się nie mam czego obawiać, ale skoro lekarz mnie już odesłał, to jak tam wrócę, to znów mi będzie chciał to badanie przeprowadzić. Czy ma on taki obowiązek? Jak tak to co w przypadku gdy i tak nie zaliczę tego badania i na koniec mi da za to wynik negatywny i nie wyrazi zgody na prawo jazdy kat "B". Mam się z nim kłócić, że nie ma podstaw czy co? Bo słyszałem, że już wielu osobom tak zrobiono. Skoro są jakieś przepisy, to chyba lekarze je znać powinni? Czy po prostu istnieje tylko możliwość odwołania się w takim przypadku? Czy można to jakoś załatwić, za nim pójdę na te badania i jeszcze mam szanse na wynik pozytywny, pomimo mojej wady?
Pozdrawiam serdecznie. Odpowiedź @Okulista daje jedynie swoją opinię, natomiast to lekarz uprawniony do badań kierowców wystawia końcowe orzeczenie.
W przypadku niezadowolenia z jego wyniku, oczywiście można się odwołać, poprzez lekarza uprawnionego, który je wystawił. Jaki będzie wynik badania? Tego na tym etapie nie wie nikt, oprócz tego lekarza. Jeżeli jednak oko lepiej widzące spełnia normę z rozporządzenia ministra zdrowia, to nie obawiałbym się wyniku negatywnego. Według najnowszych przepisów jest dopuszczalne (bez widzenie obuocznego) nawet pojazdami kategorii A, co jeszcze do niedawna było czymś niewyobrażalnym dla motocyklistów. Tak więc obrazek, który zamieszczam na tej stronie internetowej jest już historyczny. Normy wzroku dla kategorii motocyklowych zrównano z tymi, na amatorskie kategorie motocyklowe.